Inwestowanie na rynku Forex wymaga pozyskiwania wiedzy teoretycznej. Z międzynarodową giełdą walutową wiąże się bowiem wiele różnych pojęć, których zrozumienie może zmniejszyć ryzyko strat kapitału.
Mówiąc o rynku Forex, należy bezwzględnie wspomnieć o pipsach i spreadzie - terminach, które stanowią podstawę szkoleń z rynku Forex, organizowanych między innymi przez Trading Academy. Świadczy to ogromnej roli, którą przypisuje się właśnie tym dwóch pojęciom.
Spread, czyli co?
Spread to termin, z którym można spotkać się przy okazji spłacania kredytów zaciągniętych w obcej walucie. Jego mianem określa się różnicę między kursem kupna waluty a kursem sprzedaży waluty. Gdy mowa o kupnie, mamy na myśli kwotę, po której bank udziela kredytu. Zaś z cena sprzedaży to kwota, po której kredytobiorca spłaca zobowiązanie (kupuje walutę od banku).
Podobnie jest w przypadku rynku Forex. W tym przypadku spread stanowi różnicę między ceną, po której otwierane są transakcje kupna i zamykane transakcje sprzedaży (cena Ask) a ceną, po której otwierane są zlecenia sprzedaży i zamykane transakcje kupna. Można więc powiedzieć, że im wyższa cena Ask i niższa Bid, tym wyższy spread.
Z tego też powodu tak wielu inwestorów zwraca szczególną uwagę na wysokość spreadu pobieranego przez brokerów.
Czym są pipsy?
Z rynkiem Forex wiąże się także pojęcie pipsów. W najprostszym ujęciu stanowią one wartość określającą różnicę między ceną sprzedaży waluty a ceną kupna. 1 pip odpowiada 1/100 punktu procentowego. Uznawany jest zatem za najmniejszy przyrost ceny w obrocie. Dla większości walut pips odpowiada czwartemu miejscu po przecinku. Wyjątek stanowi jednak kurs jena japońskiego, który podawany jest z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku.
Warto mieć świadomość, że rachunki na platformach inwestycyjnych zwykle rozliczane są w dolarach amerykańskich. Jeżeli w konkretnej parze to USD jest walutą kwotowaną, pips jest stały. Jeśli natomiast w parze dolar amerykański będzie stanowi walutę bazową, wartość pipsa będzie zgodna z kursem.
Podczas inwestowania na rynku Forex można spotkać się również z pojęciem pipsów frakcyjnych (pipsów ułamkowych). Jest to opcja, która zapewnia dokładniejszy pogląd zmian cen, dzięki czemu możliwe jest podejmowanie trafniejszych decyzji.
Pipsy a spread
Pojęcie pipsów nieodłącznie wiąże się ze spreadem, o czym świadczą poniższe przykłady.
Przykład 1. Załóżmy, że kwotacja dla pary EUR/USD wynosi 1,0980/1,0982. W tym przypadku spread wyniesie 2 pipsy.
Przykład 2. Kurs EUR/USD wynosi 1,0980/1,0982, w efekcie czego spread wynosi 2 pipsy. By trader mógł z takiej transakcji "wyjść na 0", musiałby poczekać do momentu, w którym kurs byłby wyższy o 2 pipsy.
Wynika więc z tego, że im wyższy spread, tym większa musi być zmiana kursu prowadząca do osiągnięcia choćby minimalnych zysków.